Pojazd wypadł z drogi
W ubiegłą sobotę miał miejsce groźnie wyglądający wypadek drogowy. Do sieci trafiło nagranie, na którym widać samochód marki Audi, który jedzie zygzakiem po drodze. W pewnym momencie kierowca traci panowanie nad pojazdem, zjeżdża na lewy pas, wypada z drogi i dachuje. Wszystko zostało nagrane kamerą samochodową kierowcy, który jechał tuż za nim. Jak poinformowała nadkom. Jolanta Bym poprzez portal "Policja Mazowiecka", za kierownicą audi siedział 28-letni mężczyzna, który okazał się być nietrzeźwy, a także mieć aktywny zakaz prowadzenia pojazdów.
Nietrzeźwy kierowca audi stracił panowanie nad autem i zjechał do przydrożnego rowu, a następnie dachował. 28-letni kierowca audi miał 0,7 promila alkoholu w organizmie i zakaz prowadzenia pojazdów. Zatrzymali go inni kierowcy https://t.co/7ksknDhBzm. pic.twitter.com/3peDVX2hGz
— Policja Mazowsze (@PolicjaMazowsze) August 2, 2022
Próbował uciekać
Całe zdarzenie miało miejsce około godziny 16:45. Jeden z kierowców zauważył, że pojazd jadący przed nim porusza się tak, jakby jego kierowca był pod wpływem alkoholu. Poinformował on o tym operatora 112. Chwilę później miał miejsce wypadek. Kierowcy, którzy byli świadkami tego zdarzenia, natychmiast zatrzymali się i pospieszyli z pomocą. Według ich zeznań, 28-letni kierowca audi wyszedł z pojazdu o własnych siłach i próbował uciekać. Został zatrzymany do przyjazdu policji, która po dotarciu na miejsce ustaliła, że kierowca dachującego pojazdu miał we krwi 0,7 promila alkoholu oraz aktywny zakaz prowadzenia pojazdów.